Zielone Wzgórze Koleczkowo- Centrum Rehabilitacji - Koleczkowo

Kat OG

Niestety ja nie polecam tego miejsca chociaż bardzo bym chciała z zewnątrz jak najbardziej urokliwe miejsce , panie opiekunki które pomagają co połowa pan bardzo miła lecz niestety jest ich zbyt mało i nie są wstanie pomóc wszystkim..
Natomiast problem leży w pani Magdzie NIE doinformuję osób chętnych podjęcia współpracy z Ośrodkiem NIE Widzi żadnego problemu i NIE JEST zaangażowana w życie ośrodka LICZY tylko na duże pieniądze. Kontakt z panią Magdą jest też bardzo dziwny i rzadki. Pani nie radzi sobie z czasem i tłumaczenie teoretyczne jest złudne bo nie znam praktyki codziennego życia w ośrodku.
natomiast traktowanie pensjonariuszy leży i powala na łopatki.
Jedzenie zależy od kucharza bądź jego nastawienia raz zjadliwe raz totalnie obrzydliwe.

Elizabeth Rzepka

Pani Magda mówila aby zarezerwować miejsce w ośrodku. Pobrała na to konto 800zl. Rezerwacja nie była konkretna na żadną datę. Kiedy postanowiliśmy że nie oddajemy mamy bo zostanie pod naszą opieką to zwróciliśmy się o zwrot 800zl. Niestety po rozmowie telefonicznej powiedziano ze się dogadamy. Napisaliśmy maila z prośbą o zwrot pieniędzy i otrzymaliśmy odpowiedź że nie zwrócą nam wpłaconej kwoty bo to przepada. ? Duże zdziwienie bo nie było nam to wcześniej powiedziane tym bardziej że nie było żadnej rezerwacji na żadną konkretną datę. Także straciliśmy 800 zł . Wygląda to na oszustwo !!!
Uważajcie państwo !!!!!!!!!!

wiktoria bb

Świetne miejsce!! Moja babcia przebywa w ośrodku już kilka miesięcy i jest bardzo zadowolona. Dobre jedzenie oraz urokliwe pokoje w dobrym standardzie. Obsługa bardzo miła i pomocna. Szkoda że nie zdecydowaliśmy się na to miejsce wcześniej 🙂

Hanna Serema

Mój teść w Ośrodku jest już dwa lata, super miejsce dla niepełnosprawnych seniorów. Ma zapewniona opiekę dr Joanny Żurek, pielęgniarki Pani Katarzyny i opiekunów Pana Artura i Pani Luby. Dziękuję bardzo, teść jest zadowolony, w Ośrodku panuje rodzinna atmosfera. Polecam i dziękuję.

Igor Karpiński

Mój Wujek przebywa w ośrodku od kilku miesięcy, początkowo miał zostać na miesiąc jednak zostaje na dłużej, ciężko mu było przyzwyczaić się do nowego miejsca jednak po czasie bardzo mu się spodobało. Wujek jest zadbany, jego stan po rehabilitacji się znacznie polepszył. Pani Kasia- kierownik medyczny zawsze odpowiada na pytania dot. zdrowia, za duży plus uważam również możliwość wykupienia obiadu i zjedzenia z Seniorem, odwiedzam Wujka regularnie i personel jest zawsze empatyczny i pomocny. W recepcji zawsze są piękne kwiaty oraz zapach domowego obiadu. Polecam to miejsce dla Państwa bliskich...

Aleksandra Koowalska

Osrodek nie nadaje się dla osób leżących i niesamodzielnych, braki w personelu, nikt niczego nie wie, Pani Magda znajduje czas i zainteresowanie tylko wtedy kiedy pobiera pieniadze. Opiekunki przerażone sytuacja łatają dziury jak mogą, ale nie dają rady, słabej jakości posilki, na kolacje kubek wodnistej zupy i umoczony w niej czerstyw chleb, glamza bez smaku, obiady często zimne bo 2 opiekunki nie
dadzą na raz nakarmic 30 osób a podgrzać nie ma gdzie.Wspomniane owoce w ofercie to abstrakcja. Lekarz bez empatii, nastawiony na korzyść ośrodka a nie pacjenta , panie zarządzające lekami wiecznie zagubione,niezorientowane. Dodatkowe oplaty za iniekcje,kroplowki, zakładanie cewnika. Rehabilitacja bez fizjoterapii, rehabilitanki mile i usmiechniete. Przechowalnia na krótki czas dla osób samodzielnych.Nie polecam dla osób które oczekują opieki,zainteresowania, zaangażowania i bezpieczeństwa dla swoich bliskich.

Joanna Grabska

Tyle złych opinii, nie wiem skąd one się biorą. Moja mama przebywała w tym ośrodku 4 miesiące, przyjechała leżąca bez chęci do życia. Tam spotkała się z ogromną życzliwością i bardzo miłymi osobami.Ja nie mam najmniejszych zastrzeżeń co do opieki w tym ośrodku. Dodam jeszcze że dzięki rehabilitacji wyszła z niego na własnych nogach chociaż lekarze mówili że nie da sie jej spionizować.Bardzo dziękuję za tak dobrą opiekę. Pozdrawiam cały personel.

Rafał Nowakowski

Szkoda, że nie ma zera.
Według internetu "empatia to zdolność do rozpoznawania i współodczuwania emocji innych osób, umiejętność postawienia się na miejscu innej osoby i spojrzenia na daną sytuację z jej punktu widzenia. Człowiek empatyczny jest świadomy tego, co inni ludzie odczuwają w danej chwili. Dzięki temu jest w stanie zareagować adekwatnie do sytuacji".
Przedostatnia sobota, wizyta, ojciec w zapaści, brak możliwości pomiaru ciśnienia. Rodzina wzywa pogotowie, nie ośrodek.
Pogotowie stwierdza odwodnienie i inne zaburzenia. Ostry dyżur stwierdza nefrosepsę i zapalenie płuc. Pacjent leży na OIOM w Wejherowie. Tam umiera.
Dzwonię do ośrodka, mówię, że po tygodniu mogliby się zainteresować losem pacjenta.
Tu słyszę nową definicję empatii. Chętnie wysłuchamy tego, co powie nam rodzina. Rodziny nas informują. Nawet kilka razy dziennie.

Nie. Nie zgadzam się na taką empatię.