Centrum Medyczne Pod Sosnami Sośnicowice - Sośnicowice

Centrum Medyczne Pod Sosnami w Sośnicowicach jest miejscem, gdzie można otrzymać profesjonalną pomoc medyczną w wielu dziedzinach. Znajduje się przy adresie Gliwicka 28 w Sośnicowicach i jest łatwo dostępne dzięki możliwości parkowania w pobliżu.

Jest to centrum medyczne, które oferuje usługi kliniki akupunktury, konsultacje z kardiologiem, neurologiem, dietetykiem, lekarzem medycyny pracy, okulistą, fizjoterapeutą, psychiatrami, pulmonologiem oraz innych specjalistów. Każdy z nich jest doświadczony i skupia się na dbaniu o zdrowie pacjentów.

Dla osób na wózkach jest dostępne wejście i toaleta. To jest istotne, ponieważ każdy powinien mieć dostęp do opieki medycznej bez względu na swoje możliwości ruchowe.

Centrum Medyczne Pod Sosnami ma już 4 recenzje na Google My Business i średnia ocena wynosi 4/5. To świadczy o wysokiej jakości usług i dbałości o pacjentów.

Jeśli szukasz profesjonalnej opieki medycznej w Sośnicowicach, zalecamy kontakt z Centrum Medyczne Pod Sosnami. Ich strona internetowa centrumpodsosnami.pl zawiera wszystkie niezbędne informacje i możliwość zarezerwowania terminu online. Nie wahaj się, skorzystaj z ich usług – Twoje zdrowie jest najważniejsze

Recenzje dla Centrum Medyczne Pod Sosnami Sośnicowice

Anna M

5/5

Do Kliniki trafilam z polecenia znajomego. Bardzo miły i profesjonalny personel medyczny. Dużo specjalistow w jednym miejscu.
Jestem bardzo zadowolona i polecam każdemu kto chce zadbać w profesjonalny sposób o swoje zdrowie.

Grzegorz Kubiak

5/5

Korzystałem z usług fizjoterapeutów, jestem bardzo zadowolony, fachowo, terminowo i przystępnie cenowo, polecam wszystkim.

Joanna K

1/5

Niepoważne, nieprofesjonalne i żałosne podejście do pacjenta/klienta, który czekał na wizytę kilka tygodni. W dniu wizyty telefon (x2) z CM Pod Sosnami o godz. 8:09 i 8:23, którego nie mogłam odebrać. O 8:25 SMS z prośbą o kontakt w sprawie umówionej wizyty. 15 minut później informacja o odwołaniu wizyty z powodu braku kontaktu. Gdy zadzwoniłam zapytać o co chodzi i dlaczego w ciągu 30 minut od pierwszej próby połączenia moja wizyta została odwołana otrzymałam (w tzw. rejestracji pomocniczej) informację, że te próby kontaktu były po to, by poinformować mnie, że doktor K. zamknął grafik na godz. 11 (moja wizyta była zaplanowana na 13:30). Zadzwoniłam więc bezpośrednio do Sośnicowic, by dowiedzieć się o co chodzi. Pani w rejestracji udzieliła mi informacji, że u pana doktora wypadły "wizytki" i dlatego zamknął grafik wcześniej i że mogą mnie przepisać na godzinę 10:30 (nie miałam możliwości, by dotrzeć w tym czasie do placówki, z jakiegoś powodu umówiłam się na wizytę o 13:30, a nie o 10:30!) lub na inny termin w przyszłym tygodniu. Nie jest jednak powiedziane, że panu doktorowi nie wypadną i wtedy "wizytki". Pani rejestratorka dodała jeszcze, że grafik został zamknięty wcześniej, ponieważ pan doktor ma również inne placówki. Tyle, że mnie nie interesują inne placówki i pobudki pana doktora. Interesuje mnie moja osoba i moje serce! Zostałam poinformowana, że pani rejestratorka może przekazać lekarzowi, by do mnie zadzwonił, ale jednocześnie podkreśliła, że dzisiaj na pewno nie zostanę przyjęta, jeśli nie dotrę na 10:30. Uznałam, że rozmowa z doktorem w takiej sytuacji jest pozbawiona sensu, a ja muszę chronić siebie i swoje serce (byłam umówiona do kardiologa!) przed kolejnym telefonem, który nic nie zmieni, bo i tak nie zostanę przyjęta. Rozumiem, że są sytuacje losowe, gdzie wizyta musi wypaść z grafiku, ale argumentacja, że nie zostanę przyjęta, ponieważ inni zrezygnowali z wizyty, i panu doktorowi nie opłacało się czekać, jest kuriozalne. Byłam umówiona do specjalisty (!?!?!?!) , a nie na powiększanie ust, czy inny botoks!!! Podejście do pacjenta i klienta (ponieważ wizyta miała być prywatna) bez szacunku do jego czasu i zdrowia. To, że doktorek może sobie żonglować terminami w grafiku nie znaczy, że wszyscy mają tak elastyczne godziny pracy. Ja specjalnie umówiłam wizytę na czas między świętami, a Nowym Rokiem i czekałam na nią kilka tygodni. Podejście pokazujące, że nie liczy się pojedynczy pacjent, tylko idzie się na ilość. Polityka firmy dramatyczna. Nie miałam szansy poznać doktora od strony jego lekarskiej skuteczności, ale jedna z naczelnych zasad w medycynie: primum non nocere (z łac. „po pierwsze nie szkodzić”) dzisiaj została nadwyrężona, ponieważ każdy dzień oczekiwania na następny termin wizyty u lekarza specjalisty naraża zdrowie pacjenta na szwank. Podkreślam: sytuacje losowe się zdarzają, ale zamykanie grafiku wcześniej, bo wypadły "wizytki" jest działaniem wyrachowanym i nie mającym nic wspólnego z dbaniem o zdrowie pacjenta.

Grzegorz Danowski

5/5

Moja babcia leczy się u neurologa i flebologa i jest zadowolona - polecam!