Medkol - Piła

poprostuprzemek

Medycyna pracy w tym przybytku to dramat. Wykonanie kilku podstawowych badań zajmuje pół dnia. Wiekowy personel,w dodatku nie sympatyczny. Lekarz orzecznik mentalnie został ,chyba,w PRL-u. Nigdy więcej.

Deb R.

Tragedia 15 godz .badań ,zaledwie Rejestracja 2godz.,czekania,badanie krwi 30 minut,a następnie 3,5 godziny do lekarza z pokoju nr 50 tylko po to musiałem czekać żeby dostać info że jutro wyniki i że dzisiaj badań nie do kończę.Reka mnie boli 3 dzień tak że jest coraz gorzej mam nadzieję że nie ma zajarzenia.A o wgląd albo kopię badania krwi nie otrzymałem? Budynek nie spełnia wymogania sanitarnym a system będą i personel jak dla powinno się zamknąć medycynę pracy w tej przychodni

SzymonRailPiła

Brak kompetencji oraz olewające podejście do pacjenta. Personel powinien być zwolniony dyscyplinarnie. Nie dość że czekałem 5 godzin oraz wprowadzili mnie w błąd w sprawach rozliczenia że podczas rejestracji panie mówiły mi że mam po badaniach zapłacić ale potem jak miałem badanie krwi to pani pytała się o rachunek który jeszcze nie dostałem bo nie zapłaciłem(oczywiście takim tonem jakby pracowała za karę) to jeszcze nie dali mi wyników badań ponieważ muszę przyjść z rodzicem, no japierdziele ja jako już pełnoletni facet mam ze swoją mamą lub ojcem przyjść? To są jakieś żarty, niestety ale chyba będę musiał zgłosić tą przychodnie śmieszną. Nie polecam nikomu jeśli wqsz pracodawca da wam skierowanie to radzę wam poprosić szefa żeby gdzie indziej was wysłał.

Rafał

Nie mam zastrzeżeń w kwestii opieki medycznej - tu 5 gwiazdek, ale organizacja w tej placówce jest kompletną porażką.

Telefon powinien mieć centralę z kolejkowaniem połączeń - w tej chwili w przypadku zajętości linii, jesteśmy rozłączani i przy odrobinie samozaparcia, można wybierać numer i 100 razy (!!)
Problem pojawia się przy rejestracji i ponownie w momencie próby dodzwonienia się do gabinetu lekarskiego w wyznaczonych godzinach.

Papaver S.

Świetna przychodnia, nie ma problemu z rejestracją, lekarze i pielęgniarki przyjmują w godzinach odpowiednich dla osób pracujących (tzn nie ma problemu by dostać się po południu lub pod wieczór). Mimo zalatującego komuną stanu samego budynku, to pracownicy są sympatyczni a lekarze rzeczowi i zawsze chętni do pomocy. Jest to jedna z niewielu przychodni, gdzie nieczęsto słyszy się słowo "nie". Polecam!

Maria K.

Żyjemy teraz jakby w innym świecie. Jednak pomimo tej dziwnej sytuacji uważam, że placówka pomimo tego, że jest zamknięta i tak stara się jak najlepiej obsłużyć pacjentów.
To prawda, że jesteśmy zdani na teleporady. Nie rozumie tych ludzi co całą złość z tego powodu kierują w stronę lekarzy. To nie ich pomysł. Mają swoich dyrektorów, którym podlegają i wg mnie nie mają za dużo do powiedzenia. W tej przychodni lekarz przyjmnie pacjenta w sytuacji kiedy to jest naprawdę konieczne. Ja osobiście nie mogę nic złego powiedzieć. Pani rejestratorka, pielęgniarka w sposób kulturalny podchodzą do pacjenta. Nie ma problemu z rejestracją. Każdy zarejestrowany pacjent zostanie obsłużony co prawda telefonicznie ale tego samego dnia. Przede wszystkim zarówno medycy jak i personel pomocniczy jest miły. Tego niestety nie można powiedzieć o innych placówkach w mieście. Ja cieszę się z tego że cała nasza rodzina to pacjenci tej przychodni.

Aneta J.

Bardzo nie polecam tej przychodni. Już z zewnątrz wygląda strasznie, w środku PRL-owskie zielone lamperie na ścianach, a i mentalność personelu również jakby zatrzymała się w tamtych czasach. Miałam być o 8 rano w przychodni medycyny pracy, wyszłam stamtąd po 13. 5 godzin czekania, arogancka lekarka, która myśli, że świat jest nadal w 85 roku, bez szacunku do pacjenta i traktowania życzliwie, na równi z sobą. Pracownicy to praktycznie sami ludzie przed emeryturą, zachowują się jakby pracowali tam za karę.

Marta C.

Lekarze z doświadczeniem, natomiast Pani w rejestracji nigdy nie powinna tam pracować!!!!! Opryskliwa, niemiła wrecz odpychająca. Za takie traktowanie pacjentów jakie slyszalam osobiście powinna być ukarana!!!!!