Patrycja Celmer
1/5
Może apteka ma zaopatrzenie i duży asortyment aczkolwiek, obsługująca Pani stanowczo potrzebuje szkolenia z obsługi klienta.. Nie wnikam w kompetencje Pani, ale decydując się na taki zawód była na pewno świadoma z tym, że w zakresie jest również klient. Poganianie klienta, gdy ma kilka recept i poświęcenie chwili na otrzymanie kolejnej jest problemem. Dodam, iż w trakcie oczekiwania na trzecia receptę poprosiłam w trakcie o dwa produkty. Gdy farmaceutka zwróciła mi uwagę, ze mam odejść na bok i wtedy mnie obsłuży bo zaczyna się tworzyć kolejka. Do zamknięcia były 2 godziny a w aptece jak i kolejce za mną stały dwie osoby do obsługi były trzy. Nie wiem w czym był problem. Wróciłam z apteki i zorientowałam się, że Pani nie dała mi produktów bez recepty. Wracając tam farmaceutka kpiła prosto w twarz.. Dla mnie szczerze powiedziawszy zachowanie wynikało z braku jakiegokolwiek szacunku do drugiej osoby.
Pozdrawiam - Pani z Ameryki ( jak to ujęła pani farmaceutka )