Góra Zdrowia - Bielsko-Biała

G. Maja Polak

Zdecydowanie nie polecam. Spożycie arbuza, który miał nadmierną zawartość azotanów (w załączeniu zdjęcie GREEN TESTU) skończył się problemami zdrowotnymi. Kiedy przed chwilą skontaktowałam się z Właścicielem i zapytałam co proponuje w tej sytuacji - uznał, że nie zamierza robić nic. Mało tego - zna GREEN TEST i wie, że jest szansa aby sprawdzić taką partię i nie truć ludzi, ale nie będzie tego robił. Ponadto uznał, że "nie był to arbuz ekologiczny" - jakby sprzedawanie zwykłych szkodliwych produktów było dla klientów ok.

Totalna wizerunkowa porażka. Nigdy więcej zakupów w miejscach, w których ludzie nie biorą odpowiedzialności za sprzedaż. Wstyd!?

W ODPOWIEDZI NA ODPOWIEDZ WŁAŚCICIELA:

Jeśli w Pana ocenie pytanie słusznie niezadowolonego klienta "Jaki ma Pan pomysł w tej zaistniałej sytuacji" jest szantażem, to znaczy, że Pana przybytek powinien nazywać się nie "Górą zdrowia", a "Górą ego".

Czy Panu coś mówią hasła "rekompensata" / "wizerunek"?
Z przykrością muszę stwierdzić, że niestety nie.
Od początku naszej rozmowy uważał Pan, że kwestia złej jakości produktu to nie jest pański problem.
Problemem jest jednak Pana cwaniactwo.

Czy chce Pan dyskutować ze zdjęciem, które dobitnie wykazuje poziom azotanów w sprzedawanym przez Pana produkcie?
Czy naprawdę ma Pan ochotę dyskutować o moim jadłospisie tego dnia? Dziękuję za cenne rady domorosłego dietetyka. Ktoś, kto sprzedaje takiej jakości produkty, nie powinien w ogóle w tej kwestii zabierać głosu.

Tak się składa, że trafił Pan na osobę, która kilkanaście lat pracowała w branży Public Relations.
W takich kwestiach, kiedy klient ma prawo być niezadowolony bo sprzedał mu Pan ewidentnie wadliwy produkt, ma prawo oczekiwać od Pana wspomnianej właśnie rekompensaty.
Czytaj: przeprosin i zadośćuczynienia wyrażonego na naprawdę wiele możliwych sposób. Dla przykładu: zwrotu połowy kwoty wydanej na rzeczony produkt, zniżki na kolejne zakupy, gratisowych powideł czy czegoś-czegokolwiek co mogłoby jakkolwiek zniwelować poniesioną stratę.

Ale nie. Pan woli brnąć w oskarżenia, że jestem szantażystką.

Zachętą do wejścia do Pańskiego sklepu był baner "żywność ekologiczna i tradycyjna", który jawił mi się jako przystań oferująca wartościowe produkty. Ale czego można się spodziewać po produktach, jeśli Pan nie kieruje się wartościami, które w kryzysowej sytuacji należałoby pokazać w zgoła odmiennej formie.

Nie tylko po Pana produktach, ale też po obcowaniu z Panem można mieć jedynie niesmak.

Szerokim łukiem następnym razem.

Aleksandra Zontek

Serdecznie polecam! Kupuję od 20 lat i darzę sklep ogromną sympatią. Asortyment jest unikatowy, właściciel jest w stanie sprowadzić wszystko, co człowiek wymyśli.
Obsługa sklepu zawsze bardzo miła, Pani Julia jest przesympatyczna!

Oksana Wolmerg

Czy tak wygląda bio? Szkoda mówiąc. Dzisiaj odebrałam zamówienie i jest mi bardzo przykro

Kasia Błęcka

Jak dla mnie najlepszy sklep w Bielsku 😀 Przede wszystkim cudowna obsługa, zawsze serdecznie nastawiona do klienta. Za każdym razem można liczyć na życzliwość i przydatne porady. Kupuję tu od kilku lat i zawsze wychodzę z pełną torbą i uśmiechem na twarzy 🙂 bardzo duży wybór produktów wysokiej jakości. Polecam gorąco i pozdrawiam serdecznie Państwa, robicie super robotę! 😀

Anna Misiura

Szeroki wybór zdrowej żywności, super jakość warzyw i owoców. Fajnie, że przy dużej ilości na przetwory są atrakcyjne ceny. Polecam

Tomek Gąsiorek

Super zaopatrzony sklep! Świeże warzywa i owoce w atrakcyjnej cenie:)
Duży wybór ekologicznych rzeczy, bio produkty, rzemieślniczy chleb rewelacja ?

Obsługa miła i pomocna. Gorąco polecam ?

Michaela Najzer

Bardzo miła obsługa, super jakość towaru, jestem bardzo zadowolona

Mariusz Gluza

Super warzywniak, zawsze świeży towar. Duży wybór owoców i warzyw w konkurencyjnych cenach. Polecam