Przychodnia Lekarska Multi-Medic - Swarzędz

Katarzyna C.

Niestety, moje doświadczenia z pracownikami poradni są negatywne. Panie w rejestracji mali przyjemne, momentami bezczelne i aroganckie. Doktor Mikołajczyk regularnie spóźniony. Dzisiaj spóźnił się ponad godzinę. Nikomu nie polecam. Długi czas oczekiwania na wizytę u lekarza internisty.

Iwona P.

Ponad 1 godzinę i 10 minut czekania na linii, tylko po to, żeby odwołać wizytę u lekarza. To jakaś kpina! Nie dziwię się, że ludzie nie odwołują wizyt – kto ma tyle czasu, żeby wisieć na telefonie? Dzwoniłam z komórki na numer stacjonarny, więc dodatkowo poniosłam koszty połączenia, i to wyłącznie przez fatalną organizację przychodni. Przy takim podejściu sami tworzą problem, a potem narzekają na „nieodpowiedzialnych pacjentów”. Zero szacunku do czasu i pieniędzy ludzi.

bubi K.

Poczytałam opinie i stwierdzam, że większość pisze swoją, gdy jest zła, zawiedziona, zignorowana. Ja z kolei lubię iść w przeciwnym kierunku, szukać dobrych stron. W multimediku może nie wszystko jest idealne, ale przez minionych wiele lat nigdy nie miałam problemu z dodzwonieniem się, no może raz podczas pandemii. I jak można pisać, że jedynym dobrym tam lekarzem jest ten czy tamten lekarz, skoro u wszystkich się nie było. Nie znam wszystkich lekarzy, ale pracuje tam jeden wyjątkowy człowiek. Bardzo Wyjątkowy Człowiek, nazywa się Grzegorz Serwatko ♥️ Nie będę się rozpisywać, bo terminy do doktora wydłużą się niemiłosiernie ;-)Pan doktor to creme de la creme wśród znanych mi internistów, jakich w życiu spotkałam. Pozdrawiam serdecznie. K. Czechelska z rodziną. PS Panie z recepcji też cudowne, empatyczne i pomocne. Zawsze.

Maciej M.

W przychodni pracuje niewielu dobrych lekarzy (dr Gabor oraz dr Serwatko). Terminy do obydwu niestety odległe, gdyż po ostatnich moich doświadczeniach, nie dziwię się czemu ludzie omijają innych tam zatrudnionych. Np. lekarka która nie wie jakie badania trzeba wykonać lub czy trzeba być na czczo czy nie, teleporada polegająca na tym, że po dwóch sygnałach lekarz wstawia ptaszka w notesiku, że odbębnione i się rozłącza a próżno czekać że zadzwonią ponownie albo odbiorą przy oddzwanianiu. Generalnien na proste skierowanie czekam już tydzień. Recepcja również mało sympatyczna i chyba już wypalona natłokiem pracy i pretensji. Sami pracownicy śmieją się z lekarzy, ich wiedzy oraz podejścia do pacjęta. Jedyne co mnie jeszcze trzyma w tym przybytku to dr Serwatko ale jak go zabraknie to coś czuję że,będą mogli zwijać interes.

Anna S.

Infolinia jest jak wszędzie - "w sezonie" nie można sie dodzwonić i czeka się ponad 1godzine na połączenie z recepcją, a poza "sezonem" dodzwonicie się bez problemu.
Póki co taki schemat widywałam we wszystkich przychodniach na NFZ, w ktorych byłam, wiec zakładam że to normalne.
Przychodnia ladna, zadbana i przestronna. Mają apteke, punkt pobrań i coś tam jeszcze - czyli działają kompleksowo.
Obsluga w recepcji też bardzo pomocna i kulturalna.
Natomiast mnie rozbraja podejscie jednej z Pań doktor, która ani nie przebada, ani nie spyta o stan zdrowia, tylko zapyta "co Pani przepisac?" Albo "co zazwyczaj Pani bierze na przeziebienie?".
Nie lubie takiego podejscia typu "jestem tu bo musze i nawet nie chce mi sie sprawdzic czy faktycznie jest Pani chora". Rozumiem że to NFZ ale jakieś minimum pozorów mogliby w tej przychodni zachowac.
Z Panią w aptece na parterze wymieniam wiecej spostrzeżeń na temat ewentualnych leków i mojego stanu zdrowia, niż z Panią doktor. Nie znam nazwiska tej lekarki, ale myślę, że stali bywalcy przychodni wiedzą o kim mówię.
Co do innych lekarzy - nie wiem, nie znam, nie wypowiem się.

Także przychodnia z pozoru normalna, zwyczajna, ale ma swoje mankamenty.

Antonina K.

W tej placówce jedynym godnym polecenia lekarzem jest dr Gabor. Obsługa recepcji pozostawia wiele do życzenia. Pracownice są nieuprzejme, a z uwagi na młody wiek pacjentki nawet nie próbują sprawdzić dostępności terminów, stwierdzając jedynie, że miejsc brak. Muszę się wręcz błagać o wizytę, mimo że jestem pozbawiona głosu od tygodnia. Pracownice recepcji są aroganckie i otwarcie komentują swoje niezadowolenie w obecności pacjentów, jakby nie były w stanie wykonywać swoich obowiązków. Jedna z lekarek, która powinna być już na emeryturze, zdecydowanie nie powinna wykonywać zawodu. Przychodząc z dzieckiem, u którego podejrzewa się szkarlatynę, lekarz stwierdza, że jest to niemożliwe. Po kilku dniach, u innego lekarza, diagnoza zostaje potwierdzona jako szkarlatyna. Cała przychodnia jest po prostu niewiarygodnie nieskuteczna.

Kamil M.

To jest nie normalne żeby jako 1 w kolejce 20 minut na połączenie czekać !!!!!!!

Zu M.

Dwie godziny wisiałam na słuchawce i z 16 stanęło na 4 w kolejce. Pojechałam tam a przychodnia pusta jedna osoba. Trzy rejestratorki telefon nie dzwoni mimo że cały czas miałam informacje że jestem 4 w kolejce.mowie do Pani pijącej kawę że ja tu dzwonię dwie godziny a ona mi mówi że nie wie w co ręce włożyć.