Szpital w Pyskowicach sp. z o.o. - Pyskowice

Joanna Drzewiecka

Najlepszy szpital jaki mogłam sobie wybrać do porodu. Po raz drugi ☺️ Tak naprawdę, po urodzeniu pierwszego synka dwa lata temu, wiedziałam że jak będę miała rodzić po raz drugi, to tylko TU☺️
Bardzo doświadczona kadra.
Oddział porodowy i poporodowy to zespół wspaniałych kobiet utrzymujących opiekę na wysokim poziomie, z poczuciem bezpieczeństwa i dobrym humorem. Będę wspominać ze wzruszenie i zadowoleniem. DZIĘKUJĘ
Porodówka i zespół, który wspierał mnie w wydaniu syna na świat - podziwiam za cierpliwość i wsparcie. Nie ma słów jak wspaniale Pani Milena z Panią Dorotą zawładnęły moim trudnym charakterem i ułatwiły mi poród dbając o wszystko co ważne. DZIĘKUJEMY☺️
Opieka po porodowa również reprezentuje wysoki poziom. Panie dbają o dzieci i mamy, zawsze wspomogą i rozwieją wszelkie wątpliwości. Dzięki wszystkim tym ludziom poród i opieka okołoporodowa będzie cudownym wspomnieniem.
Na oddziale noworodkowym, każda położna, którą poprosiłam o pomoc w pielęgnacji, czy w przystawieniu maluszka, była przemiła.
Nawet sam personel - Panie, które utrzymywały otoczenie na najwyższym poziomie, czy też Panie, które serwowały posiłki, zawsze uśmiechnięte ☺️
Standard sal porodowych, jak i już po porodzie, bardzo wysoki. Jedzenie niesamowicie urozmaicone i smaczne, nie raz zaskoczyły mnie proponowane deserki do obiadu ☺️
Bardzo polecam Szpital w Pyskowicach wszystkim przyszłym Mamom ☺️

Ps. Nie rozumiem decyzji o zamknięciu Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i przekierowaniu Kobiet do innych szpitali. Ten Zespół, który tutaj pracuje, tworzy wspaniałe miejsce dla Kobiet, a teraz mamy zostac tego pozbawione…

Angie

Fantastyczny oddział ginekologiczno - położniczy, a także noworodkowy. Położne miłe, bardzo empatyczne, troskliwe a Dzięki szybkiej i efektywnej reakcji, nasz Synek jest cały i już zdrowy! Przez cały pobyt czułam się bardzo zaopiekowana pod każdym względem - zarówno tym fizycznym jak i psychicznym. W trudnych chwilach okazały dużo wsparcia za co niezmiernie DZIĘKUJĘ ! I z czystym sumieniem polecam to miejsce do porodu!

Anna Szczęch

Bywałam w wielu szpitalach gdy moi rodzice jeszcze żyli i to był dramat uważałam że nigdy nie chce trafić do szpitala.
Przyszedł czas i na mnie na szczęście trafiłam właśnie do tego szpitala w Pyskowicach to niesamowite jacy ludzie tam pracują począwszy od pani salowej po samego ordynatora wszyscy sympatyczni uśmiechnięci widać że kochają to co robią przecudowny personel panie pielęgniarki z oddziału chirurgii ogólnej to anioły które wszystko robiły z pełnym profesjonalizmem a przedewszystkim byly uśmiechnięte pomocne pomimo wielogodzinnej zmianie nadal były człowiekiem dla człowieka. Śląskie szpitale powinny uczyć się właśnie od personelu w pyskowicach a szczególnie zalecam tego typu szkolenie dla okropnego personelu szpitala w Biskupicach.
Dziękuję że tak dobrze robicie swoją robotę to niemal nie osiągalne w innych szpitalach.

Paulina

Oddział ginekologiczno - położniczy. Przemiłe panie położne. Bardzo troskliwe. Jednak cześć lekarzy nie wykazuje się empatią, mało delikatni w rozmowach i przekazywaniu informacji. Przedmiotowe traktowanie. Nie czułam się bezpiecznie pod ich opieką.

Ola Szpalek

Mogę bardzo polecić oddział ginekologiczno położniczy, personel bardzo wyrozumiały i w każdej chwili pomocny ?
Szczególnie dziękuję Pani doradczyni laktacyjnej, która jest do dyspozycji oraz wszystkim położnym przygotowującym do porodu i z oddziału noworodkowego ☺️ oraz z porodówki
To pomogło nam dojść do siebie po porodzie i opanować laktację po cesarskim cięciu.
Wszystko zapewnione, maluszki mają dobrze i zapewniona wysoka opieka dla świeżej mamy.
Na oddziale można być z partnerem, posiłki bardzo dobre jak na standardy szpitalne.
Polecamy jak najbardziej przyszłym mamom.
Pozdrawiamy z małą J już 2 dni w domku ?

Magda Sz.

Cudowny personel, a jedzenie zdecydowanie powyżej standardów szpitalnych. I choć z zewnątrz może nie wygląda jak szpital w Leśnej Górze, to jestem przekonana, że jeśli chodzi o opiekę nad pacjentem, Leśna Góra ma poważną konkurencję 😉
Miejsca tworzą ludzie, a to miejsce tworzą ludzie o wielkich sercach, oddani pacjentom i starający się na każdym kroku zadbać o ich dobre samopoczucie. I nie mówię tu tylko o pracownikach medycznych, ale nawet panie salowe są zawsze uśmiechnięte i można się poczuć naprawdę zaopiekowanym.

Emilia Mozgalik- Helińska

Nie polecam tego miejsca do porodu. Zostałam paskudnie potraktowana, ostatecznie zmieniłam szpital i urodziłam w Szpitalu w Knurowie, który szczerze polecam. W Pyskowicach to co mówione jest na szkole rodzenia jest dalekie od prawdy, mój partner nie został nawet wpuszczony ze mną do środka, a położne na które trafiłam były bardzo lekceważące i na wstępie oceniały mój wybór że dziecko będzie miało dwa nazwiska bo „robię dziecku krzywdę”, doktor na którego trafiłam również był okropny. Bardzo źle wspominam tą wizytę i szczerze przestrzegam przyszłe mamy przed wyborem tego szpitala. Chodziłam tam na szkołę rodzenia i była naprawdę fajna, położna prowadząca ją bardzo sympatyczna ale niestety to co mówiła na temat porodu tam i praw kobiety w porodzie było dalekie od prawdy i bardzo się zawiodłam. Żadne prawa w moim przypadku nie były respektowane a kobieta tam traktowana jest bez szacunku.

Sabina Och

Zdecydowanie polecam porodówkę w Pyskowicach. Personel zawsze uśmiechnięty, ematyczny i w pełni profesjonalny. Wszystkie Panie położne oraz Panie pielęgniarki z działu noworodkowego swoją pracą pokazują, że robia to co lubią i jest to ich powołanie, a nie przymus. Na szczególne słowa uznania zasługuje położna Pani Monika, dzięki której podczas porodu czułam się w pełni zaopiekowana. Jej spokój i porady sprawiły, że sprawnie i bez komplikacji przywitałam na świecie córeczkę.